21.3.20

Kosmetyki

Hej

Makijaż od zawsze w jakimś stopniu należał do mojego życia i już w wieku 12 lat, podkradałam mamie maskarę albo puder i próbowałam się malować. Z biegiem czasu postrzegałam to wszystko różnie i malowałam się jak mi się chcę, ale przyszedł taki moment że chciałam się nauczyć robić to prawidłowo. 

Z makijażem czuję się swobodnie, oczywiście bez niego też potrafię żyć, ale to należy do mojego życia i robię to tylko i wyłącznie dla samej siebie a nie dla kogoś innego. Malowanie się, dbanie o cerę, rzęsy i brwi mimo tego że to absurdalne, mocno pomogło mi w odnalezieniu siebie, w zbudowaniu pewności siebie i samoakceptacji. 

Udało mi się znaleźć moich kosmetycznych ulubieńców i mam nadzieję że na razie przy tym zostanę. A więc.. 

1# Krem L'Oreal Hydra Active 3 nawilżający - używam go jako bazy pod makijaż 


2# Puder Essence You better work! wodoodporny, biały - na krem 


3# Fixer NYX setting spray - mój ulubiony / i do wypróbowania mam na ten moment również Fixer z Essence Keep it perfect.


4# Serum i Primer Wibo Unicorn Tears - jest on zdecydowanie jednym z najlepszych kosmetyków jakie ostatnio kupiłam / używam go po wyschnięciu fixera


5# Podkład Catrice HD Liquid Coverage - jest moim ulubieńcem od paru lat, słyszałam wiele opinii na jego temat ale uważam, że każdy powinien go osobiście wypróbować i zobaczyć jak działa / Korektor Makeup Revolution, który był totalnie nie planowym zakupem, ponieważ dodałam go do koszyka nawet nie czytając nic o nim ale ku mojemu zdziwieniu, jest super.


Jeżeli chodzi o twarz to tyle. A dlaczego w tak dziwniej kolejności? Jakiś czas temu znalazłam pewien tip na internecie, aby zrobić makijaż własnie w takiej kolejności i muszę powiedzieć że byłam mile zaskoczona, ponieważ takie połączenie sprawia że wasza twarz wygląda jakby była na niej minimalna ilość podkładu, bardzo dobrze wyrównuje, kryje i nie świeci się nic nigdzie, a poza tym jest to bardzo ale to bardzo trwałe.
Teraz czas na oczy.

6# Paletki Makeup Revolution - Na zdjęciu sa moje trzy ulubione. Pierwsza z nich Reloaded Affection, ma przepiękne, trochę błyszczące się kolory i bardzo chętnie używam ich też czasem jako rozświetlacza. Druga leżąca pod pierwszą Reloaded Newtrals 3 ma bardziej stonowane kolory, poza tym są to bardziej odcienie nude, które idealnie nadają się do makijażu naturalnego. Oraz ostatnia, zdecydowanie moja ulubiona Chilled with Cannabis Sativa. Jej odcienie są idealne i jeżeli ktoś ma jakieś pojęcie na temat konopii to potrafi sobie wyobrazić, że są to głównie kolory od zieleni po brązy.


7# Maskara - jeżeli chodzi o to, to używam tego ci mi akurat wpadnie w ręce ale udało mi się znaleźć trzy maskary które bardziej niż inne do mnie przemawiają.
Pierwsza - NYX Doll Eye, Druga - NYX Worth the hype i trzecia Yves Saint Laurent, jest zdecydowanie najlepszą z najlepszych jakie mialam, niestety dostałam ją w prezencie i jest bardzo mała ponieważ są to tylko 2ml.


8# Eyeliner Makeup Revolution z dwoma końcówkami, jedna do malowania a druga do korygowania. Jest super ale jedyna wada jest taka, że nie jest wodoodporny.


9#Rozświetlacz Makeup Revolution Sprinkles. Dostałam ją w prezencie, przy zakupie innych kosmetyków. Bardzo ją lubię, ale nie daje efektu wow.


10# Szminki z Makeup Revolution w nudziakowych odcieniach, oraz Pomadka z NYX która daje efekt mokrych ust.


To by było na tyle. Wszystkie kosmetyki zamawiam ze strony Pinkpanda

Paaa 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

✿ w komentarzu oczekuje przede wszystkim szczerości. jeżeli jest coś co ci się nie podoba po prostu to napisz.
✿nie zapomnij wkleić linku do swojego bloga na końcu komentarza
✿dziękuję ♥